15 lutego 2025

Dieta z treningiem

Diety, Dietetyk, trening warszawa

Kuchnia zero waste, czyli wykorzystanie resztek jedzenia

Czy warto wykorzystywać resztki jedzeni i składników, z których je przygotowujemy? Na pewno tak! Sprawdź, jak zagospodarować produkty, które często po prostu wyrzucamy.

Co to jest filozofia zero waste?

Najprościej mówiąc zero waste to styl życia,  zgodnie z którym człowiek stara się wytwarzać jak najmniej odpadów i wykorzystywać wszelkie resztki. Filozofią zero waste możemy kierować się w różnych dziedzinach życia — kupując ubrania, korzystając z różnych źródeł energii, a także gotując. Chodzi o to, aby resztki nie były wyrzucane jako odpady, ale zostały ponownie wykorzystane.

Zero waste w kuchni – nie marnujemy resztek jedzenia

Filozofia zero waste świetnie sprawdza się w kuchni, w czasie codziennego gotowania. Co ciekawe oszczędnego gospodarowania produktami spożywczymi możemy uczyć się od naszych babć. Kilkadziesiąt lat temu nie mieliśmy aż tyle żywności, a niektóre jej rodzaje (na przykład mięso) były trudno dostępne lub reglamentowane. Dlatego nasze babcie do perfekcji opanowały sztukę wykorzystywania i ponownego przetwarzania jedzenia.

Jak wykorzystać resztki?

Przygotowując różne potrawy, często zostają nam resztki w postaci wywarów z gotowania, czerstwego pieczywa lub na przykład warzyw z przygotowania zakwasów. Okazuje się, że te produkty możemy z powodzeniem wykorzystać. Poniżej przedstawiamy kilka pomysłów na niemarnowanie jedzenia!

Ostatnio powróciła moda na zakwas buraczany. Po ukiszeniu barszczu zlewamy płyn, który wykorzystujemy do picia lub przygotowania zupy, a warzywa wyrzucamy. A to błąd! Jak wykorzystać kiszone buraki? Te mega zdrowe kiszone warzywa mogą być składnikiem pysznej sałatki, stanowić dodatek do zupy lub stanowić zdrową przekąskę.

Nie wyrzucamy resztek bułek, bagietek oraz pszennego pieczywa. Wystarczy pokroić je na kromki, wysuszyć, a następnie rozdrobnić w blenderze. Dzięki temu mamy domową bułkę tartą, która jest o niebo lepsza niż ta ze sklepu. Taka bułka będzie idealne do panierowania ryb, mięsa lub jako dodatek do kotletów mielonych.

Mamy także patent na wykorzystanie wywaru po gotowaniu golonki. Po obgotowaniu mięsa zostaje aromatyczny, pożywny rosół, którego absolutnie nie powinniśmy wylewać. Doskonałym pomysłem będzie zupa na golonce — krupnik lub ogórkowa.

W takie sposób możemy myśleć o większości “resztek”, które powstają w naszej kuchni. Ich wykorzystanie nie tylko sprawi nam przyjemność, ale także pozytywnie wpłynie na stan naszego portfela.